Piotr Nowakowski obecnie dochodzi do zdrowia po kontuzji barku. Podczas rekonwalescencji zawodnik Projektu Warszawa ma nieco więcej czasu i z mediów społecznościowych dowiadujemy się, że poświęcił go na oglądanie obrad Sejmu w telewizji. Wydarzenia na sali obrad skomentował w niezwykle wymowny sposób.
Po wybraniu posłów X kadencji w Sejmie trwają kolejne ustalenia, a 14 listopada wybrano m.in. posłów, którzy będą członkami Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas obrad dochodziło do kłótni, krzyków ze strony polityków i przerywania wypowiedzi innymi. Później marszałek Sejmu Szymon Hołownia mówił, że nie miało to wiele wspólnego z demokratyczną debatą, a z sali sejmowej muszą zniknąć "agresja, pogarda i nienawiść".
Transmisję na żywo obrad śledziły miliony Polaków. Jednym z nich był właśnie Nowakowski, który pokusił się o wymowny wpis. Siatkarz za pośrednictwem Instagram Stories opublikował zdjęcie telewizora, na którym widać transmisję obrad Sejmu.
"Kabaret znika z Polsatu, za to świetnie odnajduje się w Sejmie" - napisał 35-latek. Całość okrasił emotikonami masażu głowy i "rozpływania się", oznaczającymi potrzebę odpoczynku i zażenowania sytuacją.
Nowakowski wpisem nie tylko porównał Sejm do kabaretu, ale również nawiązał do ostatnich wydarzeń w stacji Polsat. Ta niedawno zakończyła współpracę z Kabaretem Młodych Panów i Kabaretem Moralnego Niepokoju. Wszystko przez skecze o tematyce politycznej, których nie wyemitowano tuż przed wyborami parlamentarnymi.