[go: up one dir, main page]

Odważna akcja w centrum Warszawy. Zorganizowali "Międzynarodowe Targi Ludobójstwa"

Członkowie inicjatywy społecznej "Euromaidan-Warszawa" zorganizowali w stolicy "Międzynarodowe Targi Ludobójstwa". "To nie będzie zwykła akcja, ale prawdziwa celebracja absurdu i ironii" - przekazali organizatorzy.

W sobotę 6 kwietnia w samo południe na Placu Zamkowym w Warszawie zorganizowano "Międzynarodowe Targi Ludobójstwa". Uczestnicy sprzeciwiają się eksportowi rosyjskich towarów do krajów Unii Europejskiej.

Zobacz wideo Serbowie oddali cześć Nawalnemu pod ambasadą Rosji w Belgradzie

"Międzynarodowe Targi Ludobójstwa" w Warszawie to sprzeciw wobec współpracy UE z Rosją

Akcję w centrum Warszawy zorganizowali członkowie inicjatywy społecznej "Euromaidan-Warszawa". "Co zrobimy? Będziemy cieszyć się szeroką gamą rosyjskich towarów i usług, wymieniać krew i kości Ukraińców za ruble, a także słuchać muzycznych arcydzieł 'wielkiej kultury rosyjskiej'" - zapowiadali w mediach społecznościowych organizatorzy wydarzenia.

"To nie będzie zwykła akcja, ale prawdziwa celebracja absurdu i ironii. Rosja w dalszym ciągu bez przeszkód eksportuje swoje zboże, ropę, gaz, diamenty, a nawet ogórki, omijając sankcje. A co z Europą? Europa umie 'zamykać oczy' na swoje zasady równie umiejętnie, jak robi to na rosyjskie ogórki w sałatkach" - pisali członkowie inicjatywy.

"Apelujemy do władz UE i Polski o natychmiastowe embargo na wszystkie rosyjskie towary w UE" - pisano na Facebooku. Dodano również, że przeprowadzona akcja ma charakter artystycznego występu. Celem organizatorów było zwrócenie uwagi na zakończenie handlu między Unią Europejską a Rosją, "który trwa podczas wojny na Ukrainie i pomimo sankcji".

Warszawa. Protestowali przeciwko handlowi z Rosją

Według najnowszych danych Eurostatu, na które powołują się członkowie inicjatywy społecznej Euromaidan-Warszawa, "według wyników za 2023 rok Rosja wyeksportowała do krajów UE towary o wartości 50,6 mld euro, a UE do Rosji towary o wartości 38,3 mld euro. Jednocześnie, pod wpływem rosyjskiej propagandy, część przedstawicieli oskarża Ukrainę o wywołanie kryzysu gospodarczego w Europie" - zwracali uwagę organizatorzy akcji.

Będzie zaporowe cło na rosyjskie zboże. Komisja Europejska chce ustabilizować rynek

Pod koniec marca Komisja Europejska przekazała unijnym krajom swoje propozycje dotyczące ceł zaporowych na zboże i rośliny oleiste z Rosji i Białorusi. Do nałożenia ceł nie jest potrzebna jednomyślność, wystarczy zgoda większości państw. O ograniczenia importowe apelowała grupa krajów na czele z Polską.

Unijne cła zaporowe na zboże i rośliny oleiste mają wynosić 95 euro za tonę. To wielokrotnie więcej od obecnych stawek, które dziś na niektóre produkty są bliskie zeru albo wręcz zerowe. Podniesienie taryf zapowiedziała przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen, która przedstawiła też argumenty za ich wprowadzeniem. Więcej o sprawie piszemy w tekście: "Będzie zaporowe cło na rosyjskie zboże. Komisja Europejska podała kwotę". 

Więcej o: