Wczoraj wieczorem premier Giuseppe Conte przedstawił rządowy plan odmrażania gospodarki i łagodzenia środków bezpieczeństwa wprowadzonych w związku z pandemią. Poinformował, że od 4 maja można będzie organizować pogrzeby w obecności nie więcej niż 15 osób, ale zaznaczył, że nadal obowiązywać będzie zakaz sprawowania mszy publicznie.
To pokłosie rekomendacji, które wydał doradzający rządowi komitet naukowy. Eksperci uznali, że ryzykowne jest przede wszystkim uczestniczenie w komunii świętej.
Włoscy biskupi opublikowali bardzo ostrą notę pod tytułem "Brak zgody biskupów". Napisali w niej, że nie mogą zaakceptować dalszego łamania swobody kultu. Dziennik włoskich biskupów "Avvenire” wyraził zdumienie, że będzie można pracować w fabrykach i biurach, wchodzić do sklepów, ale nie można będzie uczestniczyć we mszach.
Rząd po otrzymaniu protestu biskupów poinformował na swojej stronie internetowej, że przeanalizuje kwestię mszy raz jeszcze.
Jak podaje Johns Hopkins University, który zajmuje się monitorowaniem pandemii, we Włoszech odnotowano dotychczas 197 675 przypadków zakażenia koronawirusem (stan na poniedziałek 27 kwietnia, godz. 11.00). W wyniku choroby Covid-19 na terenie kraju zmarły już 26 644 osoby.