Jak ustaliła Gazeta.pl, Michał Moskal ma dostać miejsce nr 2 na liście w Lublinie. "Jedynką" w tym okręgu będzie z kolei minister edukacji prof. Przemysław Czarnek (PiS).
Aby wprowadzić bliskiego współpracownika Jarosława Kaczyńskiego do Sejmu, w PiS przeprowadzono koronkową operację. W zeszłym roku poseł Jerzy Bielecki, który mógłby odbierać głosy Moskalowi w ich rodzinnym mieście - Janowie Lubelskim należącym do okręgu z siedzibą w Lublinie - oddał mandat poselski i odszedł z polityki do państwowego biznesu. Zatem teraz Michał Moskal ma szansę na dużo większe poparcie w Janowie i nawet jeśli w innych powiatach dostanie niewiele głosów, to mandat dla niego wydaje się pewny.
Michał Moskal związany jest z Prawem i Sprawiedliwością od lat. Pochodzi z Janowa Lubelskiego. Ma ambicje polityczne i - wedle informacji Gazeta.pl - bardzo chciałby zostać posłem. Jest szefem partyjnej młodzieżówki Forum Młodych PiS, a także dyrektorem biura prezydialnego PiS. Gdy legendarna "pani Basia", czyli Barbara Skrzypek, po 30 latach pracy u boku prezesa PiS odeszła na emeryturę, zastąpił ją właśnie Moskal. W lipcu został również szefem gabinetu politycznego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.
Michał Moskal miał być odpowiedzialny za spot PiS, w którym wykorzystano kadry z byłego niemieckiego nazistowskiego obozu śmierci Auschwitz. Z kolei na początku roku media donosiły, że współpracownik prezesa PiS zaręczyć się w kopalni Bogdanka. Więcej można przeczytać w poniższym tekście: