Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Na początku miesiąca razem z Januszem Szewczakiem, ekonomistą SKOK i kandydatem na posła PiS, Bierecki alarmował o "tykającej bombie epidemiologicznej". Jak przypomina "Dziennik Wschodni" , była to reakcja na informację, że kilka tysięcy uchodźców z Syrii i Erytrei ma trafić do ośrodka w Białej Podlaskiej na badania w ramach tzw. filtra epidemiologicznego.
Zdaniem senatora PiS lokalizacja ośrodka w pobliżu dworca PKP może stwarzać zagrożenie, bo "imigranci będą mogli swobodnie się poruszać". - Zatem prawdopodobieństwo przeniesienia różnych zakażeń po okolicy jest wysokie - stwierdzi na czwartkowej konferencji Grzegorz Bierecki.
Zdaniem senatora, w związku z możliwą zmianą trasy migracyjnej z południa Europy, o czy mówił ekonomista SKOK i kandydat na posła Janusz Szweczak, "trzeba liczyć się z możliwością szybkiej budowy płotu na wschodniej granicy". - To byłaby fizyczna ochrona przed nielegalnymi imigrantami, którzy przedostają się "zieloną" granicą. Podobny płot wybudowali przecież Węgrzy. Teraz planują to Niemcy i Austria - przekonywał senator Bierecki.
W wyniku wrześniowych ustaleń na spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych UE w Brukseli, do Polski trafi ok. 4,5 tys. osób. To oznacza, że łącznie z 2 tys. osób, których przyjęcie zadeklarowaliśmy już w czerwcu, do Polski trafi ok. 7 tys. uchodźców.
Pod naszymi tekstami o uchodźcach pojawiała się zatrważająca liczba komentarzy, które nawoływały do przestępstw, zawierały treści rasistowskie i ksenofobiczne. Nie chcemy ich pokazywać. Nie godzimy się na naruszanie godności innych ludzi na naszym forum. Dlatego zdecydowaliśmy, że wyłączymy możliwość komentowania pod naszymi tekstami o uchodźcach. Będziemy też zgłaszać do prokuratury przypadki nawoływania do nienawiści na tle rasowym i religijnym.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!