Cukierek z gwoździem: Zabawa halloweenowa w Lipkach Wielkich (województwo lubuskie) mogła zakończyć się tragedią. Chłopiec po powrocie ze zbierania słodyczy znalazł gwoździa w jednym z otrzymanych cukierków. Matka postanowiła nagłośnić sprawę w mediach społecznościowych. - Mój Igor prawie połamał zęba. To malutki gwoździk, nawet nie chcę myśleć, co by było, gdyby go połknął - opowiadała pani Izabela lokalnemu portalowi gorzowianin.com. Podkreśliła, że sprawa wywołała również oburzenie mieszkańców. - Mieszkamy w małej społeczności, wszyscy się znamy - zauważyła.
Sprawa trafiła na policję: Kobieta poprosiła mieszkańców o pomoc w ustaleniu, kto rozdawał dzieciom niebezpieczne cukierki. Jej syn wskazał, w których blokach zbierał słodycze oraz twierdzi, że jeden z mężczyzn dziwnie zachowywał się wobec dzieci. Jeszcze w piątek (1 listopada) o sprawie została powiadomiona policja. - To jest zbyt mała miejscowość, żeby nie udało się dowiedzieć, kto to był. Na pewno powinien ponieść konsekwencje - zauważyła jedna z internautek, pani Daria.
Czyn zagrożony karą do trzech lat więzienia: Gorzowscy policjanci, którzy przyjęli w piątek zawiadomienie ws. cukierka z gwoździem, będą prowadzili postępowanie pod kątem bezpośredniego narażenia człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie przypomniał, że za tego typu przestępstwo grozi do 3 lat więzienia.
Przeczytaj również: "Putin straszy na Halloween w Białym Domu. Joe Biden 'gryzie' dzieci [ZDJĘCIA]"
Źródło: gorzowianin.com