Minimalna kara więzienia za próbę usiłowania zabójstwa wielu osób wynosi 15 lat. Jednak G. może usłyszeć nawet wyrok dożywocia - informuje Polsat News. Jak dowiedział się reporter stacji sprawca częściowo przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Prokuratura nie zdradziła w jakim stopniu nastolatek przyznał się do zarzucanego mu czynu ani co opowiedział. Prokurator zawnioskował o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny.
Do ataku nożownika doszło w Zespole Szkół Powiatowych w Kadzidle (powiat ostrołęcki) około godziny 12:00 w środę (29 listopada) na jednej z lekcji łączonych, na której obecne były dwie klasy. Atakującym był 18-letni uczeń tej szkoły. W sali obecnych było około 20 osób. - To była lekcja w formie spotkania-rozmowy, siedzieliśmy w kółku. Chłopak wyszedł do łazienki, wrócił w masce, z nożem i dźgnął dwie osoby na oślep. To nie było zaplanowane, atakował na oślep... - mówił jeden z uczniów w rozmowie z portalem eostroleka.pl.
Ze świadkami zdarzenia rozmawiali także dziennikarze Polsat News. - Wziąłem krzesło w samoobronie. On się cofnął. Rzuciłem jeszcze w niego tym krzesłem. Wtedy uciekł. Nauczycielka spanikowała - mówił inny z uczniów. Służby zaalarmował nastolatek, który po ataku nożownika wyskoczył przez okno, by wezwać pomoc.
Nożownik ranił trzy osoby - dwóch 19-letnich chłopców i 19-letnią dziewczynę. Jeden z nastolatków doznał jedynie obrażeń przedramienia. - Dziewczyna z ciężkimi ranami brzucha oraz chłopak z ranami szyi zostali przewiezieni do szpitala, gdzie udzielana jest im pomoc medyczna - poinformowała Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, cytowana przez TVN24. Wiadomo, że ofiary zostały przewiezione do szpitali w Mławie, Ostrołęce i Warszawie. Według dyrektora Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego im. Doktora Józefa Psarskiego w Ostrołęce stan poszkodowanej osoby, która trafiła do placówki, jest "stabilny i nie ma zagrożenia życia".