Stołeczne uroczystości związane z obchodami 76. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim rozpoczną się w południe, kiedy w Warszawie zabrzmią syreny alarmowe. Po zakończeniu uroczystości przy Pomniku Bohaterów Getta Warszawskiego, jej uczestnicy przejdą po Muranowie szlakiem najważniejszych miejsc dla walk żydowskich bojowników.
Artur Hofman, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, które jest organizatorem dzisiejszych uroczystości, wyjaśnił, że ideą przyświecającą tej organizacji jest upamiętnienie niezwykłych bohaterów, którzy z bronią w ręku walczyli przeciwko Niemcom i walczyli jako pierwsi w okupowanej Europie. Naczelny rabin Polski Michael Schudrich podkreślił z kolei, że rocznica wybuchu powstania w getcie jest niezwykle ważna dla Żydów, ponieważ wspominani są ludzie, którzy "po pierwsze chcieli przeżyć, a znajdując się w strasznej sytuacji, powiedzieli dosyć - będziemy walczyć". Rabin dodał, że nauka, jaka płynie z postawy bojowników, jest taka, "że zawsze warto walczyć za coś, co jest moralne".
Historycy przypominają, że bojownicy żydowscy rozpoczynając powstanie w getcie warszawskim podjęli walkę o godność. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek tłumaczył, że zbrojny zryw Żydów z getta warszawskiego nie miał szans powodzenia, ale był wołaniem o godną śmierć skazanej na zagładę ludności. Dyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Albert Stankowski podkreślił z kolei, że powstanie w getcie jest symbolem niezwykłej odwagi, bezprzykładnego bohaterstwa i oporu, który został postawiony niemieckim oprawcom. Do wybuchu powstania doszło już po wielkiej akcji likwidacyjnej, w wyniku której większość mieszkańców getta została wywieziona do obozów zagłady, a ci, którzy zostali, nie mieli nic do stracenia i postanowili walczyć. Wicedyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Hanna Węgrzynek przypomina, że bojownicy żydowscy mieli różne motywacje do walki. Przede wszystkim chcieli sprzeciwić się ostatecznej likwidacji getta, inni chcieli pomścić swoich bliskich lub walczyć o godną śmierć. Część z uczestników walk liczyła, że dzięki oporowi uda się utrzymać getto, co pozwoli im przeżyć.
Z okazji 76. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim na ulicach Warszawy ponad 2,5 tysiąca wolontariuszy będzie rozdawać papierowe żonkile. Kwiaty te są jednym z symboli powstania w getcie warszawskim. Tegoroczna akcja "Żonkile" to już siódma edycja kampanii przygotowanej przez Muzeum Żydów Polskich Polin. Wolontariusze rozdając kwiaty, opowiadają o historii II wojny światowej, getcie oraz o bohaterach zrywu z kwietnia i maja 1943 roku. Akcja ta przeprowadzana jest także w innych miejscowościach oraz licznych domach kultury, bibliotekach i w muzeach. Żółte żonkile trafiły również za granice Polski - były rozdawane europosłom w Strasburgu, a dziś pojawią się także między innymi w Nowym Jorku.