Pierwszy taki wynik od lat: Od 9 do 15 października think-tank 21 Research Center przeprowadził sondaż wśród 1000 ankietowanych, w którym zapytano Węgrów o poparcie polityczne. Jak się okazało, wśród zdecydowanych wyborców centroprawicowa partia opozycyjna Tisza (Tisztelet es Szabadsag - Szacunek i Wolność) uzyskała 42 proc. poparcia. Z kolei Fidesz Viktora Orbana otrzymał 40 proc. głosów.
Ogólny wynik: Jednak wśród całego elektoratu Fidesz osiągnął poparcie 29 proc. badanych, a Tisza 26 proc. Kolejne wybory krajowe na Węgrzech odbędą się na początku 2026 roku.
Działania opozycji: Na czele Tiszy stoi 43-letni Peter Magyar, były urzędnik państwowy. Do polityki wkroczył na początku 2024 roku. W ostatnich miesiącach organizował wiece partii, które cieszyły się wielką popularnością. Oskarżał wówczas obecny rząd o korupcję oraz prowadzenie machiny propagandowej. "Magyar wykorzystał frustrację wyborców wobec Orbana, zwłaszcza w związku ze spowolnieniem gospodarczym i najwyższą w 27 krajach UE stopą inflacji, która osiągnęła szczyt na poziomie 25 proc. - zwrócił uwagę Reuters.
Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule Andrzeja Grochowiny: "Zaskakująca reakcja na kontrowersyjne wystąpienie Orbana w europarlamencie. Zaśpiewali mu tę piosenkę".
Źródła: Reuters, 21 Kutatóközpont (Facebook)