Sytuacja w Dubrowniku: Poniedziałek (9 września) przyniósł Chorwacji całkowitą zmianę pogody. Obfite deszcze trwały cztery godziny. Straż pożarna wypompowywała wodę z zalanych piwnic i innych pomieszczeń. Według Państwowego Instytutu Hydrometeorologicznego w ciągu tych czterech godzin w Dubrowniku spadło ponad 100 litrów wody na metr kwadratowy.
Skutki ulewy: Nagrania udostępniane w mediach społecznościowych pokazują, że intensywne opady doprowadziły między innymi do zalania wielu ulic w Dubrowniku - w tym na słynnej starówce. Na filmach widać samochody zalane po dach. Woda wdarła się także do budynków mieszkalnych i lokali usługowych. Strażacy interweniowali ponad 30 razy. Zawieszono połączenia promowe na trasach Dubrownik-Elafiti i Ploče-Trpanj oraz rejsy między Dubrownikiem a Splitem.
Co mówią lokalne władze: "Ekstremalne opady deszczu zalały prawie wszystkie ulice miasta. Wszystkie służby ratunkowe działają" - napisał burmistrz Mato Franković w mediach społecznościowych. Służby pozostaną w gotowości także w następnych dniach. Zastrzegł przy tym, że "przy tak ekstremalnych warunkach, nie da się całkowicie zapobiec powodziom".
Pada nie tylko w Dubrowniku: Sytuacja wyglądała dramatycznie także w Zadarze, Splicie i Makarskiej. W tej ostatniej w ciągu trzydziestu minut spadło 52 litrów wody na metr kwadratowy.
A jak będzie wyglądała pogoda w Polsce? Dowiesz się z tekstu "Temperatura leci w dół. Cyklon Yonc przynosi załamanie pogody. IMGW: Uwaga na ulewy i silny wiatr".
Przeczytaj źródła: The Dubrovnik Times, Croatiaweek, The Voice of Croatia, otvoreno.hr
