[go: up one dir, main page]

Oklaskiwali nazistę w kanadyjskim parlamencie podczas wizyty Zełenskiego. Premier przeprosił za skandal

Katarzyna Rochowicz
Premier Kanady Justin Trudeau przeprosił za oddanie hołdu podczas obrad parlamentu ukraińskiemu zbrodniarzowi wojennemu, który walczył u boku Niemców podczas II wojny światowej w dywizji SS Galizien. We wtorek w związku ze sprawą Anthony Rota zrezygnował z funkcji przewodniczącego parlamentu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski do tej pory nie skomentował skandalu.

Podczas wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Kanadzie, która odbyła się w dniach 22 i 23 września, doszło do skandalu. Pierwszego dnia pobytu Zełenski przemawiał w kanadyjskim parlamencie. Po nim przemówienie wygłosił przewodniczący Izby Gmin Anthony Rota, który wspomniał o 98-letnim imigrancie z Ukrainy, Jarosławie Hunce. Rota nazwał go "bohaterem kanadyjskim i ukraińskim", który rzekomo walczył o ukraińską niepodległość. Hunka został uhonorowany i otrzymał owacje na stojąco, klaskał również Zełenski. Ukrainiec służył w 14. Dywizji Grenadierów Waffen SS-Galizien. Jednostka ta między innymi dokonywała mordów na ludności polskiej i żydowskiej

Zobacz wideo Robert Biedroń: Sprawa wiz może spowodować wkrótce zamknięcie granic z Niemcami

Skandal w kanadyjskim parlamencie. Justin Trudeau przeprasza

Premier Kanady Justin Trudeau przeprosił w środę za oddanie hołdu Jarosławowi Hunce. - Zwrócę się do Izby przed wszystkimi Kanadyjczykami, przed narodem żydowskim w kraju i na całym świecie oraz do Ukraińców, aby przekazać przeprosiny - powiedział Trudeau. - To był błąd, który głęboko zawstydził parlament i Kanadę - dodał.

Przypomnijmy, że we wtorek Anthony Rota zrezygnował z funkcji przewodniczącego parlamentu. - Z ciężkim sercem wstaję, aby poinformować członków o mojej rezygnacji ze stanowiska spikera Izby Gmin - powiedział Anthony Rota parlamentarzystom. - Ponawiam mój głęboki żal - dodał. BBC informowało, że kilka godzin przed ogłoszeniem rezygnacji spikera, ministerka spraw zagranicznych Melanie Joly nazwała skandal związany z zaproszeniem weterana SS Galizien "całkowicie nie do przyjęcia". - Myślę, że marszałek powinien wysłuchać członków Izby i ustąpić - mówiła. Dodała, że nie sądzi, iż "istnieje jakakolwiek alternatywa". Wołodymyr Zełenski dotychczas nie skomentował sprawy.

Polski ambasador w Kanadzie: "Oczekuję przeprosin"

Do skandalu odniósł się również polski ambasador w Kanadzie Witold Dzielski. "W nawiązaniu do komentarzy medialnych dot. wizyty Prezydenta Ukrainy w Parlamencie Kanady informuję, że Ambasada RP w sprawach wrażliwych każdorazowo reaguje w oparciu o szczegółową analizę. Działamy w sposób stanowczy, niekoniecznie medialny" - napisał na portalu X (dawny Twitter). "Polska, najlepszy sojusznik Ukrainy, nigdy nie zgodzi się na wybielanie takich złoczyńców! Jako polski ambasador w Kanadzie oczekuję przeprosin" - dodał w innym wpisie.

Więcej o: