[go: up one dir, main page]

Indie staną się Bharatem? Rząd chce zmienić nazwę kraju

Lokalne media sugerują, że rząd Indii może planować zmianę nazwy kraju. Dyskusje rozgorzały z powodu oficjalnych zaproszeń wysłanych do gości szczytu G20, które używają wywodzącej się z sanskrytu nazwy Bharat. Zmiana nomenklatury jest dalszą częścią polityki nacjonalistycznej partii rządzącej, próbującej odciąć się od kolonialnej historii kraju. Decyzję rządu krytykują politycy opozycji.

Oficjalna nazwa Republiki Indii stała się przedmiotem dyskusji z powodu zaproszeń na obiad rozesłanych gościom z okazji zbliżającego się szczytu G20, który odbędzie się w Nowym Delhi. Zaproszenia zostały oficjalnie przekazane w imieniu "prezydentki Bharatu", nie zaś - jak miało to miejsce wcześniej - w imieniu "prezydentki Indii".

Zobacz wideo

"Indie, czyli Bharat". Skąd wywodzi się historyczna nazwa kraju?

Jak zauważa portal "The Indian Express" nazwa "Bharat" jest nieodłączną częścią hinduskiej tożsamości i do dziś jej warianty stosowane są do opisywania kraju w wielu indyjskich językach. Sanskryckie słowo pojawia się już w "Mahabharacie" - poemacie epickim i tekście fundamentalnym dla historii Indii. Odnosi się w nim do postaci legendarnego króla Bharaty, który miał być przodkiem wszystkich ludów na subkontynencie indyjskim.

Powszechnie stosowana na Zachodzie nazwa "Indie" sięga natomiast swoim rodowodem języka perskiego, z którego trafiła do starożytnej greki, a następnie rozpowszechniła się w językach europejskich. Obydwie nazwy pojawiają się w anglojęzycznej wersji Konstytucji Indii z 1949 roku. Jej tekst rozpoczyna się słowami "Indie, czyli Bharat, będą Unią Stanów".

Spór o nazwę Indii. Opozycja zarzuca partii rządzącej zakłamywanie historii

Znajdująca się u władzy nacjonalistyczna Indyjska Partia Ludowa (Bharatiya Janata Party - BJP) od dłuższego czasu promuje zmianę nomenklatury - informuje korespondent Associated Press. Nazwa "Indie", wprowadzona przez Brytyjczyków, utożsamiana jest przez rząd premiera Narendry Modiego z kolonialną przeszłością kraju i traktowana jako symbol niewolnictwa.

Portal BBC zauważa, że o zmianie nazwy kilka dni przed rozesłaniem zaproszeń mówił Mohan Bhagwat - lider promującej hinduski nacjonalizm organizacji Rashtriya Swayamsevak Sangh uznawany za ideologicznego mentora BJP. - Czasami używamy nazwy "Indie", aby ci, którzy mówią po angielsku, zrozumieli. Ale musimy przestać to robić. Nazwa "Bharat" pozostanie "Bharatem" w każdym miejscu na świecie - mówił w przemówieniu.

"The Indian Express" donosi, że przeciwni zmianie są politycy opozycji, którzy zarzucają BJP zakłamywanie historii i próbę podzielenia ludzi. Sugeruję również, że podkreślenie historycznej nazwy może być podyktowane przede wszystkim bieżącymi wydarzeniami politycznymi. Partie opozycyjne utworzyły bowiem w tym roku koalicję o nazwie INDIA (akronim od Indian National Developmental Inclusive Alliance), która w przyszłorocznych wyborach konkurować będzie z partią rządzącą. 

Dziennikarze Al-Jazeery podkreślają, że zdaniem lokalnych mediów rząd może zadecydować o przyjęciu uchwały zmieniającej nazwę kraju podczas wrześniowego posiedzenia parlamentu, które będzie trwało od 18 do 22 września. Program posiedzenia nie został jeszcze opublikowany, więc doniesienia te nie są oficjalnie potwierdzone. 

Więcej o: