W ostatnim tygodniu przed wyborami popularność w wyszukiwarce Google zyskiwały takie hasła jak "imigracja", "aborcja", "ekonomia" czy "Państwo Islamskie" - wyborcy z USA sprawdzali, jakie poglądy na poszczególne kwestie mają ich kandydaci.
Amerykanie chcieli też wiedzieć kto wygra wybory, gdzie jest teraz Donald Trump, czy może on wygrać wybory i... dlaczego ludzie go lubią. Nieco inne kwestie interesowały potencjalnych wyborców kandydatki Demokratów - ci wpisywali w Google hasła dotyczące tego, ile maili skasowała, czemu warto na nią głosować i czy jest Republikanką:
Głosowanie kończy się sukcesywnie w różnych stanach USA od północy do szóstej rano czasu polskiego. Ok. 2:00 w nocy będziemy znać wyniki w połowie stanów, a 3 godziny później w 49 z 50. Być może już po tym będzie można już przewidzieć, kto zwyciężył w starciu.
Kto kandyduje w wyborach? Głównymi rywalami są Demokratka Hillary Clinton i Republikanin Donald Trump, którzy w sondażach zdobywają łącznie ponad 90 proc. głosów. Od 1853 r. przedstawiciel jednej bądź drugiej partii zasiada w Białym Domu. Prócz tego kandydują m.in.: libertarianin Gary Johnson i Jaill Stein z Partii Zielonych.
Wybory wygrywa ten kandydat, który zdobędzie większość głosów elektorskich. Każdy stan, w zależności od liczby ludności, ma przyporządkowaną liczbę elektorów. Najwięcej Kalifornia - 55. Gdy kandydat wygra w stanie - zdobywa wszystkie głosy elektorskie. Ogółem trzeba zdobyć co najmniej 270 głosów elektorskich na 538 możliwych.