Karol III we wtorek odwiedził Luton w hrabstwie Bedfordshire. Gdy przechadzał się po centrum miasta, w jego kierunku poleciało jajko. Sprawca rzutu chybił.
Monarcha został odciągnięty od tłumu przez ochronę, po czym chwilę później kontynuował spotkanie z mieszkańcami. Jak podaje BBC, Brytyjczycy życzyli królowi "Wesołych Świąt" i przekazywali mu prezenty.
Policja poinformowała później o zatrzymaniu w związku z incydentem dwudziestokilkuletniego mężczyzny. Na razie nie wiadomo, z jakiego powodu zdecydował się na taki krok.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
W listopadzie doszło do podobnego zdarzenia. Król Karol III i królowa-małżonka Kamila podczas wizyty w Yorku stali się celem 23-letniego studenta. Mężczyzna rzucił w kierunku królewskiej pary cztery jajka, z czego żadne nie trafiło w monarchów.