W czwartek wieczorem Pałac Buckingham poinformował, że królowa Elżbieta II zmarła "spokojnie w Balmoral dziś po południu". Tron przejął jej najstarszy syn, książę Karol - obecnie król Karol III. Z całego świata płyną kondolencje, a kolejni przywódcy żegnają brytyjską królową.
W rozmowie z PAP do śmierci Elżbiety II odniósł się również Jarosław Kaczyński. "Z żalem i smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci królowej Elżbiety II. Przeszło siedemdziesiąt lat była władczynią, która uosabiała ciągłość Wielkiej Brytanii, ale w pewnym sensie również ciągłość całej zachodniej kultury, tradycji oraz cywilizacji. Z pewnością pozostanie w pamięci nie tylko wielu pokoleń Brytyjczyków, ale i całego świata" - przekazał prezes PiS.
Wcześniej kondolencje złożyli także prezydent, premier i szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
"W imieniu wszystkich Polaków składam Brytyjczykom najgłębsze wyrazy współczucia w związku z odejściem Jej Królewskiej Mości Elżbiety II" - napisał prezydent Andrzej Duda w księdze kondolencyjnej, wyłożonej w brytyjskiej ambasadzie w Dakarze. "Z sentymentem wspominamy przesłanie przyjaźni, jakie Królowa wyraziła w czasie wizyty w Polsce w 1996 roku" - podkreślił.
Andrzej Duda napisał też, że śmierć Królowej jest ogromną stratą dla Wielkiej Brytanii oraz dla całej społeczności międzynarodowej. "Myślami i modlitwą jesteśmy z całą Rodziną Królewską" - napisał polski prezydent.
Brytyjską królową pożegnał także premier Mateusz Morawiecki. "Odeszła królowa Wielkiej Brytanii Elżbieta II z dynastii Windsorów, najdłużej panujący monarcha w historii tego państwa. Ikona, symbol potęgi, kultury oraz tradycji Zjednoczonego Królestwa, ukochana przez Brytyjczyków" - napisał premier Mateusz Morawiecki na Facebooku.
Podkreślił także, że była równocześnie głową 14 innych państw należących do brytyjskiej Wspólnoty Narodów. "Zasiadała na tronie przez 70 lat, a jej życiorys stanowi prawdziwą kronikę dziejów świata, zwłaszcza burzliwego wieku XX oraz olbrzymich geopolitycznych, społecznych i technologicznych zmian, których była świadkiem. Miałem zaszczyt poznać Ją osobiście. Niech spoczywa w pokoju"- napisał premier.
"Służyła królestwu i była wzorem monarchini" - tak o królowej Elżbiecie II mówił minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Szef polskiego MSZ podkreślił, że zmarła królowa brytyjska była osobą niezwykłą, ponieważ "stanowiła wzór cnót monarszych w czasach monarchii niesprzyjających".
Brytyjska premier Liz Truss żegnając Elżbietę II, powiedziała, że wszyscy są zdruzgotani wiadomością, która nadeszła z Balmoral. Szefowa brytyjskiego rządu jeszcze dwa dni temu spotkała się z monarchinią podczas audiencji, która rozpoczęła premierostwo szefowej Konserwatystów.
- Śmierć jej wysokości jest szokiem dla całego kraju i dla świata. Królowa Elżbieta II była skałą, na jakiej zbudowano nasz kraj. Za jej panowania rozwinął się i kwitł. Brytania jest dziś wielkim krajem właśnie dzięki niej - powiedziała Liz Truss, która była piętnastą premier za panowania Elżbiety II.
Prezydent Joe Biden i pierwsza dama USA Jill Biden także oddali hołd zmarłej w wieku 96 lat brytyjskiej królowej. W wydanym przez Biały Dom oświadczeniu podkreślili rolę Elżbiety II zarówno dla Wielkiej Brytanii jak i sojuszu amerykańsko-brytyjskiego. "Jej wysokość Królowa Elżbieta II była więcej niż monarchinią. Ona definiowała całą epokę" - głosi oświadczenie amerykańskiej pary prezydenckiej.
Joe i Jill Bidenowie napisali, że "w zmieniającym się świecie jej stała obecność była źródłem ukojenia i dumy dla pokoleń Brytyjczyków". - Była pierwszym brytyjskim monarchą, z którym ludzie na całym świecie mogli poczuć osobistą i natychmiastową więź - stwierdzili, dodając, że Elżbieta II całe swoje życie poświęciła służbie ludziom. "Królowa Elżbieta II była wybitną postacią o niezrównanej godności i konsekwencji, która pogłębiła fundamentalny sojusz pomiędzy Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi" - napisali Joe i Jill Bidenowie.
Przekazali też Brytyjczykom wyrazy solidarności. "Mieszkańcy całych Stanów Zjednoczonych są myślami i modlitwami z narodem Zjednoczonego Królestwa i podzielają jego smutek. Składamy najgłębsze kondolencje rodzinie królewskiej, która opłakuje nie tylko królową, ale także swoją drogą matkę, babkę i prababkę. Jej dziedzictwo pozostanie na kartach brytyjskiej historii i historii naszego świata" - zakończyli swoje oświadczenie prezydent i pierwsza dama USA.
Joe Biden nakazał też opuszczenie do połowy masztów flag na Białym Domu i innych obiektach federalnych, okrętach wojennych, bazach wojskowych, posterunkach i w portach.
To samo dotyczy wszystkich ambasad Stanów Zjednoczonych i innych obiektów amerykańskich na całym świecie. Zgodnie z zarządzeniem prezydenta, flagi pozostaną opuszczone do zachodu słońca w dniu pogrzebu.
Były prezydent USA Donald Trump powiedział w brytyjskiej telewizji, że królowa Elżbieta II była "wielką kobietą, która nigdy nie popełniła błędu". - Kto może być lepszy od niej? Panowała tak długo i dobrze oraz nigdy nie popełniła błędu - mówił były prezydent USA.
Liderzy unijnych instytucji i szef NATO również wspominali zmarłą dziś brytyjską królową i przekazali kondolencje. "Przez ponad 70 lat była przykładem przywództwa i oddanej służby publicznej" - napisał na Twitterze sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. "Kiedyś nazywana Elżbietą Niezłomną, swoją służbą i zaangażowaniem zawsze pokazywała nam znaczenie trwałych wartości we współczesnym świecie" - tak z kolei napisał szef Rady Europejskiej Charles Michel.
Brytyjską królową wspomniała dziś także przewodnicząca Komisji Europejskiej. "Zapisała się ona w historii Europy, która jest naszym wspólnym domem z naszymi brytyjskimi przyjaciółmi. Zawsze dawała nam gwarancje stabilizacji i pewności. Wykazywała się ogromną odwagą. Jest dla mnie legendą" - powiedziała Ursula von der Leyen.
Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego napisała, że niewiele osób ukształtowało światową historię tak, jak zrobiła to królowa Elżbieta II. Roberta Metsola podkreśliła, że niezłomne zaangażowanie brytyjskiej królowej w służbę było przykładem dla wszystkich.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał na Twitterze, że z głębokim smutkiem przyjął wiadomość o śmierci królowej Wielkiej Brytanii Elżbiety II. "W imieniu obywateli Ukrainy składam szczere kondolencje rodzinie królewskiej, całej Wielkiej Brytanii i Wspólnocie Narodów w związku z tą nieodwracalną stratą. Nasze myśli i modlitwy są z wami" - napisał na Twitterze prezydent Ukrainy.
"Niezwykłe 70 lat panowania i poświęcenia sprawom humanitarnym nigdy nie zostanie zapomniane" - napisał także na Twitterze prezydent Litwy Gitanas Nauseda, przekazując głębokie kondolencje rodzinie królowej Wielkiej Brytanii Elżbiety II. Zaznaczył, że Litwini zapamiętają monarchinię "promienną i kochającą", taką, jaką widzieli ją podczas jej wizyty na Litwie w 2006 roku.
Szefowa litewskiego rządu Ingrida Šimonyte zaznaczyła, że królowa Elżbieta przeżyła swoje życie, będąc niezwykle oddaną swojej służbie i prawdziwemu przywództwu.
Kondolencje popłynęły też ze stolicy Łotwy, Rygi. Prezydent Egils Levits napisał, że za panowania Elżbiety II dorastały całe pokolenia, które odczuwają dziś ogromny smutek z powodu jej straty. Z kolei premier Estonii Kaja Kallas wskazała, że śmierć królowej jest "końcem ery, ale jej legenda będzie żyć i nadal inspirować".
Papież przesłał na ręce Jego Wysokości Króla Karola III telegram kondolencyjny po śmierci jego matki, królowej Elżbiety II. Franciszek napisał, że śmierć monarchini napawa go głębokim smutkiem i przyłącza się do wszystkich, których jej śmierć okryła żałobą i modlą się o życie wieczne zmarłej.
Papież oddał hołd jej życiu wypełnionym nieustanną służbą Narodowi i Brytyjskiej Wspólnocie Narodów. Napisał, że była przykładem wzorowego oddania obowiązkom, a także niezłomnym świadkiem wiary w Jezusa Chrystusa.
Franciszek polecił duszę Elżbiety II Bożemu miłosierdziu i zapewnił Karola III o swoich modlitwach, by Bóg wsparł swoją łaską jego panowanie.
W 2014 roku papież przyjął w Watykanie królową Elżbietę II i jej małżonka księcia Filipa.
Elżbieta II z dynastii Windsor była najdłużej panującym monarchą na świecie, oraz w historii Wielkiej Brytanii. 21 kwietnia skończyła 96 lat. W czerwcu minęła 70. rocznica objęcia tronu przez królową.