Jak donosi portal vanityfair.com, ceremonia odbyła się na zamku w Windsorze, a hrabia Earl Peel przekazał Elżbiecie II laskę oraz insygnia urzędu lorda szambelana. Rolą lorda szambelana jest m.in. ułatwianie komunikacji między władcą a Izbą Lordów oraz organizowanie uroczystości z udziałem członków rodziny królewskiej.
Peel zajmował się tym przez 14 lat, a o przejściu na emeryturę poinformował w 2020 roku. Funkcję po hrabim przejął 1 kwietnia były szef MI5 Andrew Parker.
"Hrabia Peel miał dziś audiencję u Królowej, oddał swoją laskę i insygnia urzędu Lorda Szambelana oraz odznakę Kanclerza Królewskiego Orderu Wiktoriańskiego i wyszedł po zrzeczeniu się funkcji Lorda Szambelana, kiedy Jej Wysokość nadała mu Królewski Łańcuch Wiktoriański" - napisano o spotkaniu królowej z hrabią w oficjalnym rejestrze wydarzeń z udziałem członków rodziny królewskiej.
Książę Filip zmarł 9 kwietnia w wieku 99 lat. Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na 17 kwietnia o godzinie 14.45. Pogrzeb będzie kameralny i zostanie zorganizowany z zachowaniem obowiązujących obostrzeń, czyli weźmie w nim udział tylko 30 osób. Procesja wyruszy o 14.45 z zamku Windsor i w ciągu ośmiu minut dotrze do położonej na terenie posiadłości kaplicy św. Jerzego. Na pogrzeb księcia Edynburga przyleci ze Stanów Zjednoczonych książę Harry.