Obecnie obowiązujący Protokół z Kioto, straci moc prawną już 1 stycznia 2012 r. Dlatego niezbędne jest podpisanie w Kopenhadze nowej umowy o ochronie klimatu. To "być albo nie być" dla naszej planety i ostatnia szansa na uniknięcie chaosu klimatycznego, do którego obecnie zmierzamy.
Porozumienie kopenhaskie musi zagwarantować, że światowe emisje gazów cieplarnianych osiągną swoją najwyższą wartość w roku 2015, następnie zaczną gwałtownie spadać, a w połowie wieku zbliżą się do zera.
Greenpeace wzywa rządy, które zbiorą się na Konferencji w Kopenhadze w grudniu 2009 roku, by przyjęły następujące zobowiązania:
- Ambitne cele redukcji emisji gazów cieplarnianych przez kraje rozwinięte, o co najmniej 40% do roku 2020, w stosunku do roku 1990. Co najmniej trzy-czwarte redukcji należy osiągnąć dzięki działaniom krajowym, a nie poprzez inwestycje w krajach rozwijających się.
- Stopniowe zwiększanie udziału krajów rozwijających się w działaniach na rzecz ochrony klimatu. Kraje rozwijające się, muszą zredukować emisje gazów cieplarnianych o 15-30% do 2020 roku w stosunku do scenariusza "business as usual". W pierwszej kolejności powinny samodzielnie podjąć te działania, które nie wymagają nakładów finansowych (tzw. "negative measures"). Pozostałe działania powinny być wspierane przez kraje rozwinięte.
- Zwiększenie i właściwe ukierunkowanie funduszy na rozwój czystych technologii, ochronę lasów i adaptację do zmian klimatu.
Kraje rozwinięte muszą zobowiązać się do zapewnienia krajom rozwijającym się funduszy w wysokości co najmniej 110 mld euro pomocy publicznej rocznie do 2020 roku - 40 mld euro na rozwój czystych technologii energetycznych, kolejne 40 mld na adaptację do zmian klimatu, a 30 mld na ochronę lasów.
- Reforma elastycznych mechanizmów redukcji emisji zapisanych w protokole z Kioto. Porozumienie kopenhaskie powinno zagwarantować nowe mechanizmy, które będą wykraczać poza kompensowanie (offsetowanie) emisji państw uprzemysłowionych i pobudzać kraje rozwijające się do podejmowania własnych działań.
- Wyłączenie niezrównoważonych technologii z mechanizmów redukcji emisji. W ramach elastycznych mechanizmów redukcji emisji nie może być dozwolone finansowanie technologii, które niosą ze sobą niebezpieczeństwo dla jakości życia i zaspokojenia potrzeb przyszłych pokoleń - takich jak energetyka jądrowa czy CCS3.
- Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych pochodzących z międzynarodowego transportu lotniczego i morskiego. Zawarte w Kopenhadze porozumienie musi przewidywać ograniczenie emisji z tych dwóch źródeł.
- Ustanowienie nowych rozwiązań instytucjonalnych, które ułatwią działania na rzecz adaptacji do zmian klimatu, redukcji emisji gazów cieplarnianych, rozwoju technologii i ochrony lasów. Fundusze finansujące przyszłe porozumienie klimatyczne powinny być kontrolowane w ramach struktur ONZ, a system instytucjonalny musi gwarantować stałą pomoc dostosowaną do potrzeb poszczególnych regionów.
- Wycofanie gazów cieplarnianych zawierających fluor. Wycofanie z użycia tzw. F-gazów powinno być przedmiotem międzynarodowej umowy zawartej w ramach porozumienia kopenhaskiego.