Wszystko wydarzyło się wczoraj w jednym z ostródzkich supermarketów. Pracownica ochrony przyłapała mężczyznę na kradzieży 3 puszek piwa oraz porcji wędzonego kurczaka. Ekspedientka chcąc odzyskać skradzione towary, starała się zatrzymać sprawcę w sklepie. Wtedy ten odepchnął ją i uciekł z łupami w rękach. Na szczęście kobiecie nic się nie stało. Powiadomieni o kradzieży policjanci kilka minut później na tej samej ulicy zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim 46-letni Zbigniew R. Mężczyzna był pijany, miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.
46-latek po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej - przestępstwa, za które może najbliższe 10 lat spędzić za kratkami.
Serwis policyjni.pl poleca: Spadł na windsurfera z 20 metrów... kitesurfer