Ogromna liczba gigantycznych meduz pojawiła się u brzegów Japonii. Problem jest poważny. Meduzy giganty mają bowiem 2 metry średnicy i ważą nawet do 200 kg.
"To straszny problem. One są jak z innej planety!", powiedział Reuterowi przedstawiciel japońskich rybaków Noriyuki Kani, na konferencji w Tokio.
Ogromne jamochłony zatykają i rwą rybackie sieci. Jednak najgorsze jest to, "że w sieciach pełnych meduz, nie ma już miejsca na ryby" - dodaje Noriyuki Kani.
Japońscy rybacy nie są jednak osamotnieni w swej walce z gigantycznymi meduzami. Ich koledzy po fachu z Chin i Korei od lat zmagają się z tym samym problemem.
Jednak chińscy rybacy, w przeciwieństwie Koreańczyków i Japończyków, nie narzekają na swój ciężki los. W Chinach, meduzy giganty podane w sezamowym oleju, uchodzą bowiem za przysmak.