- Wychodzimy z założenia, że problem jest już rozwiązany. Cała Komisja Europejska czyniła wysiłki, by się to udało. Na tym przykładzie można zobaczyć, jak ważne jest, żeby Europa działała razem. Niemcy tu pomagały, ale inne kraje także - powiedziała niemiecka kanclerz i podkreśliła, że "solidarność to fundament Europy".
W piątek podpisano aneksu do memorandum eksportu mięsa z krajów UE do Rosji. W dokumencie zawarto zapis o zakazie wwozu do Rosji mięsa z Rumuni i Bułgarii. Kreml ma poważne zastrzeżenia, co do kontroli weterynaryjnych przeprowadzanych w tych krajach. W memorandum nie ma słowa o mięsie z Polski.
W czwartek unijny komisarz ds. zdrowia Kyprianou przedstawił Rosjanom dokument, z którego wynika, że Polska spełnia wszelkie wymagania, jakie wysuwa Moskwa. Unia dała też Rosjanom w tej sprawie pisemne gwarancje.
W berlińskich rozmowach uczestniczył minister rolnictwa Andrzej Lepper, który spotkał się z rosyjskim ministrem rolnictwa Aleksiejem Gordiejewem, komisarzem UE ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel i komisarzem ds. zdrowia i konsumentów Markosem Kyprianu. Lepper nie ukrywał optymizmu po tych rozmowach. - Jest postęp i sprawę będzie można szybko załatwić - powiedział wicepremier. Zapowiedział także wspólne wizyty inspektorów Unii Europejskiej i Rosji w polskich ubojniach. Ma do nich dojść w ciągu dwóch tygodni.
Dziś w Soczi odbędzie się spotkanie Angeli Merkel z Władimirem Putinem. Po tym spotkaniu Rosja może znieść embargo.
