Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Krzysiu, ale wyprostować to byś mógł. Bo albo ja już umęczon, albo się wali w prawo.
W prawo? Czyżbym przedobrzył z prostowaniem? Zaczekam na głos osoby trzeciej.
Dziękuje za pozdrowienia, lubię takie klimaty Jakby głębiej się przyjrzeć to może i leci trochę w prawo.