Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ale już żagle nie... 25,28 i co jeszce wyjeżdżało z centrum było zapchane... Bisy nawet nic nie dały.
Ale ostatniego dnia po ostatnim koncercie na Main Stage - jak zwykle klapa, bo puszki wszystko zablokowaly i na przystanku "Open'er Festival" było pewnie kilkaset tysięcy imprezowiczów (dokladnie nie liczyłem, ale było ich duuuużo).
W zeszłym roku zawaliło, bo zawinił człowiek. W tym roku UM, ale imho jeśli ktoś by sterował ruchem przy wyjeździe z bramy od początku to nie było by konga. Np. 2 autobusy, 5 puszek, 2 autobusy... Ludzie zapakowaliby się w 2 autobusy i odjechałyby razem z puszkami za sobą. Niestety wszechobecne opierdalanie się policji i straży miejskiej poskutkowało dzikim tłumem na przystanku początkowym. W zeszłym roku było w okolicach pętli przy kościele pełno rezerwowych autobusów, a gdzie były tamtego dnia? Jeździły w kółko, a jak przyszedł tłum to utkwiły w korkach. Niektórzy kierowcy puszek byli tak bezczelni, że jechali pod prąd, przez co zablokowali dojazd autobusom na pętlę. Dla mnie porażka i ZKMu i miasta i służb policji i straży miejskiej. Niestety brak wielkiego parkingu w centrum miasta uniemożliwia zostawienie samochodu osobowego w centrum. IMHO pijaczki parkingowe potrafią lepiej zapanować na kierowcami niż policja!