Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zobowiązania rodzinne wykluczają mnie obecnie ze samotnych eskapad ale nie wykluczam w przyszłości wybrania się tam z potomkiem.
Niestety ikarusów już nie będzie albo nawet już nie ma. Więc destynacja spadła do rangi drugorzędnej.
To już też jakoś w odwrocie. Większość trasy na BRT przerobili i jeżdżą chińskim dieslem.
No to nie ma tam po co jechać. Zostało tylko termalfurdo z wioskowymi ikarusami na Węgrzech.
Indie? Ale to bys musial chyba zalatwic z jakims MKolem tudziez milosnikiem kolei waskotorowych, bo dla tej jednej Kalkuty jechac taki swiat drogi sie nie oplaca. Systemy metra w Indiach sa natomiast chronione przez hordy mundurowych z kalachami.