Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Wozy idą do wycięcia więc nikt nie bedzie się bawił w malowanie pasków. Nowe wozy mają nowy schemat malowania.
Ikarusy nawet przy ostatnich rejestracjach przed kasacją były jakoś porządnie odnawiane.
Tniemy koszty
e tam do wycięcia, prywaciarze z Gop już ostrzą sobie na nie zęby
"prowincjonalne malowanie" a co to takiego? A jakie to niby są obiektywne kryteria, po których można stwierdzić, że malowanie jest prowincjonale bądź nie-prowincjonalne?