Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jak spojrzałem na miniaturkę, to myślałem że to ze śmietnika robione.
Zdjęcie robione z wnętrza Volvo, którym jeżdżę obecnie na wschód i w którym mieszkam (jak na zdjęciu). Proszę nie porównywać do śmietnika - toż to obraza!
Autem lepiej, koleją straszna mordęga no i można coś na wsi złapać Dawaj z nami!
Niestety, bilety kolejowe, rezerwacje noclegowe już dawno kupione. A czy mordęga?, zależy co kto lubi. Po Ukrainie i Białorusi chcę się przejechać Rosyjską koleją - РЖД Górą!.
Jeśli chodzi o cegłę to śpi się jak w domu. Jeśli o Rosję to zależy od lokalizacji - jak jakieś miejsce na uboczu to fajnie, jak w mieście pod klubem albo przy prospekcie i jest głośno i kręcą się ludzie wokół to ciężko zasnąć i sen jest bardzo czujny stąd potem odsypiałem w ciągu dnia
Często jeździłem pociągiem przez kraj, a potem spałem w pociągu. Było to już w latach 80., kiedy nieograniczone podróżowanie nie było takie łatwe. Myślę, że dobrze robisz, są rzeczy do zobaczenia, których nawet nie możesz sobie wyobrazić we śnie. Powodzenia w dalszej podróży!
Dzięki, niestety Rosja mimo że już nie CCCP nadal niezbyt dostępna dla miłośników. Mnóstwo dobrych wozów w tym Ikarusów skrywa się w miastach zamkniętych: Śnieżyńsk, Zielenogorsk, Żeleznogorsk, które najbardziej chciałbym odwiedzić. Jeżdżę teraz, a zazdroszczę Tobie i innym, którzy focili w latach 80. - gdzie nie pojechać to coś ciekawego a teraz trzeba nierzadko po kilkaset czy kilka tysięcy kilometrów przejechać, żeby złapać jakąś perełkę.
Jeśli pytanie jest poważne to odpowiedź także taka będzie - tak. Bardzo chętnie pojadę, ale nie sam. Jak chcesz dołączyć to zapraszam
Jeszcze chyba nie doszedłem do etapu planowania ostatniej wyprawy w życiu