Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
@Tatuś wygląda na to że tak
"Przesunięcie terminu spowodowane jest m.in. koniecznością budowy nowych zatok przystankowych na ul. Armii Krajowej, którą poruszać się będą 3 linie dedykowane dla wielu mieszkańców Os. Chrobry." - Zatoki
@znawca: optymalizację stworzyło Trako.
@Tatuś: tak, macie historyczne filmy.
Tymczasem na stronie głównej KM Głogów: PODPOWIEDZI DLA PRZYJEZDNYCH: PKP Linia: 0, 50, 51, 52, 53, 54, 56, 57; Qubus Hotel
Linia: 50, 51, 52, 53, 54, 56, 57
Trako robi fajną robotę, dobrze, że udaje się przekonać kolejne miasta do reform.
Wszystko by było fajnie gdyby nie ogromne cięcie ilości kursów. Na 6 i 7 praktycznie jest po jednej brygadzie, gdzie wcześniej były 2 (mowa o weekendzie). Zobaczymy w dni robocze jak to będzie wyglądało
@empi: no nie wiem czy TRAKO robi dobrą robotą bo wiele miast poległo przez ich zmiany . U nas trasy sobie WYMYŚLALI prowadząc autobusy ulicami między blokami a i zadania po 10h-12h dniówki to raczej mordęga w Ruchu Miejskim a zwłaszcza gdy pierwszą zmianę kończysz po godzinie 16-17 . Na szczęście KM wprowadził po swojemu wiele zmian ... ale to i tak nie będzie też dobrze .
@TeCeBe: w dni robocze też są zabrane kursy
empi: Choćby Legnica. Zmiany od 2013 roku. Rozkładu są dalej poprawiane, a MPK nie potrafi się z tego gówna wygrzebać do dziś. W Głogowie będzie podobnie, choć tu było mniej do spierniczenia.
O Trako można usłyszeć wiele złych opinii, ale według mnie jest jeszcze za wcześnie by oceniać i stwierdzić, że będzie tragicznie. Siatka połączeń jest okej, gorzej z godzinami odjazdów. Najbardziej szkoda kierowców, bo tak jak @novik wspominał, nie jest zbyt kolorowo.
Hm, ale tak bardziej szczegółowo to co było nie tak z tymi rozkładami, że nie daje się wygrzebać z tego do dziś? Ja głównie przyglądałem się działalności Trako od strony tworzenia nowych systemów w małych miasteczkach, są tam różne ciekawe rozwiązania niespotykane nigdzie indziej.
Wy myślicie, że te zmiany to są by było lepiej czy bardziej aby wytanić
Lubin też na tym poległ . Co to za system że autobus na jednej zmianie obsługuje nawet do 5 różnych linii ??? . Albo to ... kierowca pracuje od godziny 6:00 do 16-17:00 . Na trasie to rozumiem ale nie w Ruchu Miejskim ... MASAKRA . Wszystko jest zgodnie z przepisami ... szkoda tylko że organizm ludzki odczuwa zmęczenie
A dlaczego kierowca ma nie obsługiwać 5 różnych linii...? Ja uwielbiam zadania łączące różne linie. Przywiązanie autobusu do linii to jakaś wschodnioeuropejska maniera. Ba, przywiązanie kierowcy do autobusu też. Kierowca przez czas pracy powinien jeździć różnymi autobusami i liniami, jeśli taka jest potrzeba. Co do 10-12-godzinnych zmian, no to tego nie pochwalam, chyba zmiany powinny jednak się mieścić w 8-10 godzinach. Ale tak czy inaczej taka jest praktyka w dużych miastach i to z dużo bardziej intensywnym ruchem niż w Głogowie i Lubinie. Dla mnie 12 godzin w autobusie miejskim (z postojami po każdym kursie) jest dużo mniej męczące niż 12 godzin w trasie. Z tego co tutaj napisaliście to wygląda na to, że "gówno" oznacza po prostu zwiększenie efektywności wykorzystania taboru i kierowców. Tak są zoptymalizowane firmy, które mają zarabiać. Przewoźnicy komunalni jednak bardziej powinni kłaść nacisk właśnie na jakość pracy, więc wydaje mi się, że takie ostre dokręcenie śruby i powolne odkręcanie po oporze skończy się na jakimś rozwiązaniu kompromisowym.
Jak czytam te Twoje bezmyślne wypowiedzi to mi się słabo robi . Zero doświadczenia !!! . "Kierowca przez czas pracy powinien jeździć różnymi autobusami i liniami" ... A to niby dlaczego kierowca ma zmieniać co chwile autobus a nie jeździć jednym całą zmianę ??? . "Dla mnie 12 godzin w autobusie miejskim (z postojami po każdym kursie) jest dużo mniej męczące niż 12 godzin w trasie" . Z 10-15 minutowego postoju między kursami zmniejszono do 1-5 minut postoju między kursami a nie które linie powstały przez połączenie dwóch innych ... czyli są zadania ze jeden kurs ma 57 min przelotu , 3 min postoju i leci dalej . A jeśli uważasz że jazda w trasie jest bardziej męcząca niż jazda po mieście to świadczy to o tym że brak Tobie jakiegokolwiek doświadczenia pod każdym względem . "Z tego co tutaj napisaliście to wygląda na to, że "gówno" oznacza po prostu zwiększenie efektywności wykorzystania taboru i kierowców" ... ZGADZA SIĘ bo chodzi o to żeby autobus cały czas jeździł a nie żeby stał po 10-20 minut więc Optymalizuje się postoje . ŻEBY TO WSZYSTKO ZROZUMIEĆ TRZEBA PRZYJECHAĆ I POŚWIĘCIĆ DUŻO CZASU NA OBSERWACJĘ I PRZEJAŻDŻKI bo teoria nie idzie w parze z praktyką
empi: Problem z łączeniami brygad jest taki, że nie można puścić od np. 8 do 18 jednego autobusu przegubowego do obsługi jednej trasy, bo okazuje się, że obsłuży tę trasę tylko dwa razy przez 8h a później marnuje się na innych liniach, kiedy tam nie jest potrzebny. Kiedy nadchodzi Wszystkich Świętych to wyjeżdżają na miasto wszystkie wielkopojemne autobusy by odsłużyć 4 linie, ale przez połowę dnia nie kursują na nich bo wykonują łączenia na liniach nie przejeżdżających przez cmentarz. Gdyby jeden autobus obsługiwał jedną brygadę na jednej linii mogłoby przynajmniej 1/3 taboru wielkopojemnego nie wyjeżdżać i nie marnować paliwa na innych liniach. Druga sprawa jak jedna brygada złapie opóźnienie to już je ma do przerwy posiłkowej czyli spóźnia się na kilku liniach przez kilka godzin. Optymalizacja znaczy w głównej mierze cięcia i nigdy nie oznacza poprawę dostępności komunikacja dla pasażerów, tylko jej ograniczenie, ale tak, by nikt nie zauważył.
Dokładnie tak . Plan działania jest jeden dla wszystkich autobusów . Wszystkie autobusy są uniwersalne bez względu na to czy taki autobus jest tam potrzebny czy nie . Co do Rozkładów Jazdy to też prawdę powiedziane ... jeśli złapie się opóźnienie to wyrównanie następuje dopiero po kilku godzinach ... przeważnie kosztem Przerwy Posiłkowej.