Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Tak, myśliborski dworzec można powiedzieć że praktycznie już nie istnieję. Kasy biletowe, poczekalnie już dawno są zamknięte "do odwołania". Lokalni przewoźnicy zatrzymują się pod dawnym dworcem kolejowym zaś stąd rozpoczyna tylko garstka kursów ichniejszego PKSu.
No właśnie. PKS Myślibórz ma obecnie tak ubogi rozkład jazdy, że dworzec jest sporo za duży jak na ich potrzeby. Podziwiam Cię, że fotografujesz ostatnie kursy, jakie im pozostały jeszcze w rozkładzie. A ja pamiętam czasy jak w Chojnie w dzień wolny od pracy co chwila przyjeżdżały i odjeżdżały autobusy w różnych kierunkach.
Pod każdym tego typu zdjęciem można napisać tylko jedno:
Dramat komunikacji lokalnej trwa! :(
Ciekawe, czy w obecnym układzie dalej będzie to funkcjonować. Kursy znikają niemalże z tygodnia na tydzień lub są po prostu nie wykonywane. Sytuacja z Różańska, według rozkładu jazdy (swoją drogą po dziś dzień nowe rozkłady na przystankach są ręcznie pisane) miały przyjechać dwa autobusy, jeden w kierunku Myśliborza, drugi do Dębna, oba przez m.in miejscowość Dyszno, zajazd kieszeniowy. Zadzwoniłem do dyspozytora, jako pasażer, pytając się czy przyjedzie autobus. Nie przyjechał żaden. I tak samo z rozkładami z dworców a e-podróżnik w 1/2 to kursy-widmo. Szkoda, że PKS tak mocno zaniedbał podstawowe sprawy.
PKS Myślibórz to kilka lat temu postawił na transport towarowy, który przynosi im dość duże zyski. Regularna komunikacja autobusowa to trochę taka niechciana kula u nogi, którą powoli zwijają.
Od niedawna dworca w Myśliborzu już nie ma. Będzie tam kompleks handlowy