Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Właśnie to jest dwojako - albo jest jak w Radomsku, gdzie miesza się wszystkie linie i co chwilę się zmienia otablicowanie kompletnie, albo się tworzy rozkład patrząc tylko na daną linię bez koordynacji, byleby wcisnąć jak najwięcej na określoną liczbę wozów bez łączeń.