Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A ja żartować nie będę: ostrość na bloku autobus mydło.
Powitajcie Michalczewskiego w Kielcach. Dał najkorzystniejszą ofertę w przetargu. Ciekawe co zrobią miasto i MPK
Przecież ten przetarg będzie unieważniony, a w następnym obie strony po prostu "lepiej się przygotują" :>
Ból pewnej części ciała będzie niezły, bo oferta Michalczewskiego mieści się w kosztorysie, więc trudno będzie ją uwalić. Jak coś, to ITS pójdzie do KIO.
Kibicowałem właśnie Michalczewskiemu, ale nie sądzę, że to się tak łatwo zakończy i MPK pogodzi się z porażką. Już słychać głosy o niszczeniu rodzimej dobrze prosperującej firmy. Moim zdaniem będą chcieli doprowadzić do unieważnienia przetargu, a jeżeli to się nie uda to czeka nas pewnie kolejny strajk na wzór tego sprzed 10 lat - nie będą mieli nic do stracenia, sparaliżują miasto, oskarżą wszystkich wokół o to że ich nie lubią i - obym się mylił - ale mogą coś ugrać.
Inna sprawa, to przekazywanie, nawet w drodze przetargu prawie całej sieci jednemu przewoźnikowi. Oprócz kontraktu na tzw linie unijne, pozostałe linie powinny być podzielone na 2 a nawet 3 części i na każdą z nich powinien być osobny przetarg z wyśrubowanymi warunkami tak aby w mieście funkcjonowało chociaż dwóch niezależnych przewoźników. Wtedy mielibyśmy konkurencję i moglibyśmy wymagać. No i nie groziłoby nam, że nagle jeden z nich strzeli focha i powie, że za takie stawki to on jednak jeździł nie będzie, a miasto automatycznie podniesie stawki (jak to miało miejsce w przypadku MPK kilka lat temu).
Czekamy na Michalczewskiego, już nic gorszego od MPK nas spotkać nie może tak więc nie mamy nic do stracenia.