Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zdaje się, że tych domków to teraz jest już mniej. Niemniej było tu urokliwie - zwłaszcza jak nas zaprosili "do środka" na ogródki na imprezę Natomiast sama ulica też nie była pewna do obsługi - dopiero po przejeździe próbnym zapadła decyzja, że można tu wjechać. /kl
W tym roku pierwszy raz byłem w Parku Ujazdowskim i też byłem bardzo zaskoczony, że takie miejsce jest i że nic o nim nie słyszałem No ale tak to jest, jak się w stolicy bywa raz na kilka lat i to tylko na weekendy.