Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Stąd do Mirska już niedaleko.
A nie PKS Wołów? Bo Lubań na lince Lubań-Wrocław bardzo się stara. Powiedziałbym, że i Polbus też może starać się o ten "szczytny" tytuł.
Ale z takim lekceważeniem rozkładu jazdy, lekceważeniem pasażerów i zrypanym taborem spotkałem się wyłącznie w Lubaniu.
Niepunktualna jazda (na wyjazdach z przystanków dworcowych nawet 8 min. do przodu, zasyfione wewnątrz auta, palacy kierowcy...
A to fakt. Lubań ma przy tym bardzo powazne kłopoty finansowe, gdzie chcą sprzedać swojego Irizara PB.