Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
1
Rozmiar pliku: 255.04kB
Bardzo ciekawy sposób włączenia w sieć przejazdów technicznych, podobnie jest w Gdyni. W niektórych miastach dojazdy są niedostępne dla pasażerów, w innych funkcjonują jako kursy skrócone do określonych odcinków obsługiwanej linii, przy czym nie zawsze są uwzględniane w rozkładach jazdy.
Komentarze
Jeśli chodzi o pozostałe pętle to w 2010 roku wymyśliłem sieć zjazdówek w formie bardziej złożonego 'podsystemu' obejmującego jak największą liczbę ulic zaś numery miały nawiązywać do podstawowych tras linii dziennych. Z powodu niewielkiego lub wręcz zerowego zainteresowania pasażerów rozwiązanie nie przyjęło się i dopuścicliśmy dzisiaj tylko wydłużenie 'dziewiątki' do zajezdni.
Opisywany podsystem zjazdówek wyglądał następująco:
909 -> Poręba - trasa linii 9 - Mełgiewska - Grygowej
910 -> Węglin - trasa linii 10 - Dworzec PKS
917 -> Paderewskiego/Rapackiego - trasa linii 17 do Ronda LL 80 - DMM - Kracowa - Witosa - Grygowej
918 -> Dąbrowica/Dębówka/Sławinkowska - trasa linii 18 - Dworzec PKS
926 -> Paderewskiego/Rapackiego - trasa linii 26 do Lipowej - Piłsudskiego - DMM - Kracowa - Witosa - Grygowej
929 -> Kruczkowskiego - trasa linii 29 do Ronda LL 80 - DMM - Kracowa - Witosa - Grygowej
934 -> os. Os Choiny / os. Szymanowskiego - trasa linii 34 do skrzyżowania z al Witosa.
941 -> Żeglarska / Romera - trasa linii 40 do Placu Litewskiego - 3 Maja - Dworzec PKS - Lwowska - Gospodarcza - Hutnicza.- +1
Ta ulica to historia polskiego, przedwojennego przemysłu. Na pierwszym planie znajdowały się tory bocznicy kolejowej prowadzącej do Fabryki Eternitu braci Rylskich. Natomiast po lewej mieściły się się Zakłady Mechaniczne E.Plage i T. Laśkiewicz produkujace samoloty, a także nadwozia auobusów.
Te trasy z 2010 roku były dobre. Zawsze można było spotkać "miłą niespodziankę" na przystanku.
Te kursy zjazdowe "929" na M11 to było coś fantastycznego!
- MKM. (*.dynamic.chello.pl) (2013-11-19 16:54:55.70627)
Tak... było to coś fantastycznego... dla kierowców bo sobie nabijali więcej godzin mieszając powietrze. Hitem nad hity było 960 obsługiwane w większości przegubowcami, a niewożące dosłownie nikogo. Dla ZTMu to było wyrzucenie kasy w błoto o czym świadczy to, że ślad po tych liniach nie został. Te kursy może by się sprawdzały w czasach jak nie było w Lublinie sensownej nocnej komunikacji.
- 2253 (89.167.99.*) (2013-11-22 10:51:34.036794)
Taa o ile się odbyły. Kilka razy zamiast zjazdu jako 929/I widziałem miga z 19/I zjeżdżającego bez tablic... A wg rozkładów 929 jeździło...