Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Dzięki, choć ja tego zdania nie podzielam. W Kownie warunki do zdjęć były straszne, z każdej strony samochody, szerokie drogi, czteropasmowe, bez pasa zieleni, w dodatku wszyscy wyprzedzali trolejbusy jak się tylko dało. I przez to nie można było za bardzo zaszaleć ze zdjęciami. Pamiętam, że o ile z Wilna wróciłem zadowolony, to Kowno mnie załamało.
Phi. Mi z Kowna nadawały się aż 2 zdjęcia na kilkanaście zrobionych w tym mieście - głównie z tych samych powodów co Ty miałeś problemy. I do tego te dwa zdjęcia z jednej ulicy. Ale ważne, że przegubowa Karosa mi wyszła. Seria zdjęć niezła! Aż mnie kusi by się znowu wybrać w te strony.