Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Najlepiej było w lutym 2009 roku. Praktycznie po opublikowanych badań, w których brało udział MZK i Politechnika Koszalińską, jak i zespół Pana Profesora Wyszomirskiego nie było linii, na której nie byłoby taktu. Niestety - kolejne miesiące to "samoróbka" MZK, która spowodowała częściową degradację sieci połączeń.
@piotr_kosz Wielką szkodą była ingerencja MZK z te rozkłady. Jedyne linie, których rozkłady nie ucierpiały to 11 i 16. Tam takt jest. Najbardziej ucierpiały 6 i 14 (kompletny brak taktu, w szczególności 14-ki). Dodatkowo dodatkowa ingerencja w rozkład 3-ki i 9-ki pozostawia wiele do życzenia.
Rozkład "14" to tragedia w najlepszym tego słowa znaczeniu. Krew człowieka zalewa, kiedy jedzie razem na Śniadeckich "14" i "16" lub "14" i "11". To najlepszy przykład tego, że w tym zakładzie pracują ludzie, którzy nie znają się na swojej pracy.
Mi się marzy taka częstotliwość - http://dl.dropbox.com/u/676125/14_kier_fran_fikcja.html
Lecz to już jest totalna Utopia, fikcja nad fikcjami, itp.