Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Widzę jeszcze jeden detal, acz nie wiem, na ile cenny on jest w GOP-ie: wsuwka na tablicę kierunkową na kabinie. Z warszawskich ikarusów znikały już na początku lat 90.
Jeszcze się by się kilka znalazło, ale fakt - zachować byłoby dobrze.
Z tego co ja wiem to uszczelki były uwalone też białym lakierem, którym wnętrze było malowane dużo wcześniej. Dla ratowania sytuacji uszczelki są zamalowane czarną farbą przez miłośników... Tak na marginesie to wypada czasem sprawdzić wszelkie swoje imformacje i domysły:)
Nie chcesz chyba powiedzieć, że popaćkane uszczelki to wina warsztatowców? Z tego co widziałem to były dosłownie leciutko kropnięte, a nie popaćkane.
Nie chcę powiedzieć, iż to wyłącznie wina tych którzy malowali ten wóz przed imprezą... Widziałeś te "leciutkie kropnięcia" z punktu widzenia tego, który coś robił czy tego który siedział w kabinie albo latał z aparatem po zajezdnii???