Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Dlaczego martwi? Właśnie to był od zawsze cały urok PKS-ów różnorodność malowania. Cóż jest ciekawego w kilkudziesięciu identycznych wozach różniących się jedynie nr rejestracyjnym... Martwi to tu raczej co innego: to co trzy lata malowują cały wóz. Muszą? Jeśli tak co to za jakość malowania, która wystarcza ledwo na 3 lata, a jeśli nie muszą to czy nie szkoda im pieniędzy?
to do Kęt PKS ma jakąś linie?
@jarek: tak PKS Oświęcim ma dokładnie 1 parę kursów na trasie Oświęcim - Kęty - Oświęcim a dokładnie wygląda to tak: 5:45 z Kęty ZML do Oświęcimia i 15:17 z Oświęcim D.A. do Kęty ZML. A co do malowanie to już wolałem go w tym zielnym wdzianku. Szkoda że nie przemalowali go na takie barwy jak w tych linkach:
1. http://www.phototrans.eu/14,300046,0,Autosan_H10_11_21_BOA_2173.html
2. http://www.phototrans.eu/14,244590,0,Autosan_H10_11_21_BLR_4776.html
@mateuszZK a gdzie go można teraz spotkac? Piękny autosanik!
Dziś rano robił Oświęcim - Katowice (z dworca autobusowego w Ośw. odjazd 6:25) p. Bieruń z przelotem na pusto z Katowic do Oświęcimia, wczoraj chyba też- widocznie jest w zastępstwie za którąś klamkę.
@kilof jak z przelotem na pusto z Katowic - Oświęcimia? Przecież PKSiS Oświęcim z Katowice d.a do Oświęcimia odjeżdża o 7.50
E, to ja żyłem w przekonaniu, że on na pusto wraca- nigdy w nim nie widzę nikogo żywego
A co z PKSem gdzie sie prznoesi ? Czy tez moze koniec z nimn !!
Są dwie wersje- na dworzec autobusowy albo na bazę transportową przy ul. Dąbrowskiego- kilkaset metrów od dworca.
To ja dołożę trzecią wersję. Słyszałem również od placu przy ul. Kolbego, ale wydaje mi się to mniej prawdopodobne.
@tomek: sens w tym taki, że buduje się wizerunek marki przez jednolite malowanie. Niestety PKS-y jeśli chodzi o temat identyfikacji wizualnej są 30 lat za murzynami.
Gdzie jeździ teraz ten biało niebieski miejski Jelcz i niebieski busik ?
Oświęcimianin: OK, tyle teorii. A teraz zastanów się tak na chłodno na ile ta teoria rzeczywiście przekłada się na praktykę. Zauważ jak jest w rzeczywistości. Niejeden PKS ma takie same barwy a i tak przegrywa w walce z konkurencją, która rzadko kiedy stosuje jednolite barwy. Jednolite malowanie ma sens gdy na trasie jest wielu przewoźników i łatwo sie pomylić, ale w zdecydowanej większości na danej trasie są 2 góra 3 firmy. Pasażerowie dobrze wiedzą co jest PKS-em a co nie i do którego pojazdu wsiąść, a do którego nie. Jednolite malowanie ma w tym przypadku jedynie nieznaczny wpływ na wizerunek i na pewno brak takiego malowania nie jest oznaką zacofania. W tym wypadku wystarczy dobrze widoczne logo PKS-u (szkoda, że tak słabo wykorzystywane orzez PKSy, bo jest ono rozpoznawalne w całym kraju i przez wszystkich). Zapewniam Cię, że jeśli PKS-y byłyby konkurencyjne cenowo to bez problemów wygrywałyby na rynku nawet gdyby każdy wóz miał inne barwy, a prywaciarze mieli jednakowe wozy. Jak wiemy pod względem cen PKS-y zwykle nie wypadają atrakcyjnie na tle prywatnych firm, dlatego w rzeczywistości jednolite malowanie na PKS-ach odnosi wręcz przeciwny skutek: mianowicie, pasażer już z daleka widzi, że do tego autobusu ma NIE wsiąść. Warto krytycznie podchodzić do powszechnie powtarzanych sloganów.
@tomek: ja ta wiele razy analizowałem to na chłodno. Wiele razy zdarzyło mi się, że kierowcy zgłaszali, iż na trasie na której jest spora konkurencja pasażerowie wybierają innych przewoźników bo nie wiedza, że to nasz autobus. Oczywiście jednolite malowanie nie jest czynnikiem decydującym o tym, że pasażer wybierze PKS czy innego przewoźnika. Ale niektórzy wyrobili sobie markę i dążą do tego, żeby nie było bałaganu jeśli chodzi o oklejenie autobus (wystarczy popatrzeć np. na Szwagropol). Ładnie się mówi "Cóż jest ciekawego w kilkudziesięciu identycznych wozach różniących się jedynie nr rejestracyjnym" jak się jest miłośnikiem komunikacji. Niestety realia są trochę inne. Często po prostu brakuje pieniędzy aby malowanie taboru. Jaki autobus się kupi, taki już zostaje.
Widać w PKSiS już trochę im się znudziło jego malowanie bo czerwony plastik między światłami jest biały.
a co to sa autobu sktory stoi na zajezdni PKS cały w niebieskiej folii ?
Dziś robił kurs na lini Oświęcim - Głebowice oraz Głebowice - Oswiecim godz. 11:20 ( Polanka V )
Ten w folii to chyba któryś Manów SL.
Oświęcimianin: W porządku, na trasie na której jest spora konkurencja jednolite malowanie ma jakiś sens i napisałem to w poprzednim komentarzu, ale powtórzę, że w większości przypadków konkurencja nie jest taka duża. Na to, że "pasażerowie wybierają innych przewoźników bo nie wiedza, że to nasz autobus" w zasadzie również odpowiedziałem już w poprzednim moim komentarzu o dobrze widocznym logo PKSu i o słabym jego wykorzystaniu przez te PKSy. Co do Szwagropola, to wyrobił sobie markę cenami, jednolite malowanie to najwyżej modny dodatek, który już na nic nie ma wpływu, podniosą ceny to im żadne okelejenie w niczym nie pomoże. Realia są takie, że jednakowe PKSy przegrywają z różnokolorowymi prywatnymi, bo są po prostu droższe, wspominałem już o tym wcześniej. Jednolite barwy to tylko ładna otoczka, któremu przypisuje się wyolbrzymione znaczenie.
MAN PRZYKRYTY POD FOLIA TO KOS52ES