Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś więcej czechowickich aut miało budziki z malucha.
Polak potrafi ;D
Taki patent miały też niektóre Ikarusy remontowane w ZNA-10 w latach 1990-1991, tyle, że w wersji wprawionej w obudowę oryginalnego prędkościomierza. Miały tak np. #4227 i #4239 z jeszcze wtedy ZK-11 (czyli obecnie PKM Świerklaniec)
Tyska zajezdnia WPK Katowice, masowo od ok 1987 zaczęła wkręcać prędkościomierze z PF126p do Ikarusów. Natomiast ZNA Jamna tak jak pisze Mikey.