Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Smutne jest to, iż autobusy Veolii Tczewskiej są w coraz gorszym stanie estetycznym - liczne pęknięcia, otarcia czy dziury przodów w żaden sposób nie zamaskowane ani tym bardziej naprawiane. Raz widziałem zerwany laminat w środku przedziału pasażerskiego. Odnośnie stanu technicznego nie mam wiedzy.
Stan techniczny jest w miarę dobry (oprócz volvo które są powoli kasowane). W firmie zle się dzieje, zwalniają pracowników, likwidują kursy. Firmą rządzi bardzo kiepski zarząd nie mający pojęcia o rynku efekt likwidacja rentownej linii 10 tzn przekształcenie w linie regionalną do Gniewa frekwencja spadła o 80% na rzecz latochy. Linia 50 biła rekordy popularności, teraz świeci pustkami wolą wozić powietrze niż zrobić ulgi dla uczniów i dziadków (poza godzinami szczytu 5-6 osób). Na liniach miejskich coraz mniej ludzi ale to wina władz miasta i tandetnej karty miejskiej bilety kosztowały dwa lata temu 1,90 a teraz 2,20. Korki dobijają rozkład jazdy, część kursów wypada z rozkładu. Kolej ciągle zmienia rozkład itd.
Jako ciekawostkę dodam iż od czasu jak na linii do Turzy jezdzi miejski jelcz frekwencja skoczyła tak na oko z trzech do piętnastu osób kosztem latochy! Powinni dać numerek tej lini umieści rozkład na stronie zkm latocha nie wytrzyma konkurencji!
No niestety wiele zależy od pociągów, w końcu prawie każda linia ma swój początek lub koniec na dworcu pkp, a w szczególności autobus nocny był rentowny tylko dzięki skomunikowaniu z pociągiem.