Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Nie podobają mi się cztery rzeczy. Po pierwsze materiały użyte do budowy wnętrze nie sprawiają dobrego wrażenia i wygląda to biednie. Wnętrze trzeszczy. Kolejna rzecz to zawieszenie. Jest twarde i strasznie dobija. No i cała, spora zabudowa silnika i osprzętu - to alpinarium do ostatniego rzędu siedzeń przed wieżą i obniżony dach. Inni jakoś to mieszczą na mniejszej powierzchni. Jedyny pozytyw tego autobusu, to siedzenia. Niby bez gąbki, a wygodnie sie na nich siedzi - nie to co te solarisowe dechy.
@Amalio: no właśnie w Citaro tam, gdzie w Volvo jest to alpinarium i 2 miejsca, jest jeszcze wieża.
@ani jeżeli nawet, to jest to zwyczajny debilizm ze strony Volvo. Na jeden pojedynczy kurs przypadało tak dużo niebezpiecznych sytuacji ( ludzie wspinają się na te siedzenia, a autobus rusza ), że w końcu coś się dorobi.
kupili 2 takie autobusy i są przemalowywane na żółto
Skąd Ty masz takie info? Jednego testowego kupili.
matthew od jednego z kierowców
No proszę, a jeszcze tak niedawno Szanowny Amalio przekonywał, że kilka małych stopni jest lepszych niż jeden większy, a ludzie, którzy wbrew jego założeniom tych stopni nie zauważają i potykają się o nie, są "niebezpieczni dla otoczenia"...
Możesz wyjaśnić jaśnie panie o czym ty pieprzysz? Alpinarium, bo wysoko, a nie, że dużo stopni :]
@Amalio: Tworzysz problem, którego nie ma. U nas jeżdżą 4 wersje rozwojowe przegubów i 3 solówek 7xxx i jakoś czegoś takiego (komentarz z 2009-10-18 08:59:00) nie było.
No właśnie. Świetnie się to wpisuje do "mądry Polak po szkodzie", bo jest cicho, więc problemu nie ma. A nawet jeżeli się nie stało - czyni to rozwiązanie lepszym choć dało się to zrobić lepiej? Tu chodzi o bezpieczeństwo bierne pasażera. To tak jakbym powiedział, że poduszki powietrzne są zbędne, bo nigdy w życiu mi się nie przydały. Nie o to chyba chodzi, prawda?