Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
bzdura. twarde są z natury niewygodne. czy ktoś w samochodzie osobowym ma twarde siedzenia?
No na dluzsze dystanse, to sie moze zgodze, na krotsze dystanse moga spokojnie starczyc twarde, pod warunkiem, ze sie nazywaja FAINSA
Oczywiście, widać mało Jacku pojeździłeś sobie właśnie w Berlinie. Co innego dwie płaskie deski ze szmatą połączone ze sobą pod kątem 95-100 stopni, a co innego wyprofilowane siedzenia. I nie porównuj tu podróży autem, do przejazdu kilku czy kilkunastu przystanków pojazdem KM.
a czemu nie porównywać? ludzie oczekują porównywalnego komfortu w autobusie do pojazdu osobowego. jeżeli będzie ich się raczyć ciasnotą, twardymi fotelami i starymi dezelami, to autobusami nikt nie będzie jeździł. to samo z oklejaniem folią okien...
W pojazdach komunikacji międzymiastowej owszem, ale nie w miejskiej. Autobus czy tramwaj ma jechać szybko i nie stać w korkach. C do siedzeń, to jeżdżąc tylko warszawskimi Solarisami, czy w innych polskich miastach możesz mieć wrażenie, że twarde są zawsze niewygodne. A inną sprawą jest, że bardziej przydatna jest klimatyzacja a nie miękkie fotele. Może kanapy zaczniemy montować do autobusów, by każdy poczuł się jak w domu ;P?