Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Taaa, robiłA ;P teraz to co najwyżej zaczną ściągać jakieś beznadziejne używki
2 przegubowce ze spalonym tyłem (#749, #750), kolejny czeka na nowy silnik (#751). Naprawiony #753 nie wiadomo czemu też nie wyjechał... Rano sypnął się Jelcz #618 i jakaś deska, więc po południu ratowali się czym mogli. Kwiatki były w brakach obsługi części linii pracowniczych i podmianie 23 -> 106/4 w postaci przeguba... oj źle się dzieje... Firma zadłużona, a tabor się sypie :(
Trudno powiedzieć. Posypały się Ikarusy i Jelcze, trzeba było je szybko wymienić, kupiono tańsze używki z zachodu, które też się sypią często (zwłaszcza te ex BVG Berlin). Prezes narzeka na niskie stawki za wozokilometry, a że tabor się sypie, to trzeba coś kupować, kasa potrzebna, więc leasingów się namnożyło, więc firma jest zadłużona na pare lat. Były problemy z kierowcami, była groźba strajku i podwyżki. Kilka wozów się sypnęło (pożary), coś poszło na przegląd i nagle mamy braki na liniach... :(
Wóz w obecnej chwili jest wystawiony na sprzedaż: http://otomoto.pl/man-ng-312-klima-T2586896.html