Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Dzięki Jednak trochę wcześniej (~20 minut przed wykonaniem zdjęcia) na przejechanie odcinka od ONZ do Emilii Plater trzeba było poświęcić co najmniej 20 minut. A wszystko przez pacanów, którzy nie potrafią przejechać skrzyżowania z Marszałkowską (dalej już nie było żadnych korków).
Bo ten odcinek, jak tylko się da, należy pokonywać z buta. Takie pacany są i w drugą stronę. Na ONZ wjeżdżają na skrzyżowanie nie mogąc z niego zjechać i blokują ruch. Większość osób jeżdżąca tędy codziennie, żeby skręcić w Jana Pawła jedzie środkowym pasem. Jadąc lewym można odstać cztery cykle świetlne i się nie ruszyć ani o metr...