Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Tak 3584,2851,3831 z Bydgoszczy i 5634 i 5635 z Gdyni.
I co roku jest mówione, że dobrą lokalizacją byłaby wyspa Sobieszewska. Owszem tam obszar na taką imprezę jest dobry ale odległość od centrum miasta spora, więc ilość autobusów musiałaby być kolokwialnie większa niż w Gdyni.
Rozumiem, że to po części atrakcja dla miłośników, ale ktoś, kto puszcza 46-letnie autobusy na linię mającą w cywilizowany sposób dowozić zwykłych ludzi na koncert, to jednak powinien zmienić dilera.
Zabytki git, szkoda tylko, że po zakończeniu Openera nie jest uruchomiona jakaś linia z zabytkami dla ludzi, którzy w Openerze nie uczestniczyli. Chętnie rok temu bym się Volvo B10MA przejechał, ale nie miałem okazji gdyż po Openerze od razu wróciło do Bydgoszczy zamiast stanowić ogólnodostępną atrakcję.
Raczej to pokazuje, że jaka bieda jest że trzeba zabytki / historyczne angażować w takie linie.
konkurs na najgłupszy komentarz uważam za otwarty. To oczywiste, że powinniśmy jeździć nowymi autami, nowymi autobusami, jeść i ubierać się tylko w sieciówkach a mieszkać w apartamentach na wynajem.
To chyba pierwszy OF bez żadnej O405:(
Czy ktoś potwierdzi, że wczoraj doszło wczoraj do zapłonu silnika w manie DD od Kultowego ?
Nie chce nic mówić ale ludziom jadącym Ikarusem, Jelczem czy innym starym Mercedsem na OFie cieszy się micha z tego powodu. Nikt z uczestników festiwalu nie narzeka, a nawet niektórzy widząc Ikarusa w kolejce, czekają aby móc specjalnie nim pojechać na festiwal. Także panie X oraz Mirek nie byliście, nie gadajcie...
Dodatkowo pojawił się artykuł, w którym nawet jest napisane na ten temat: https://tiny.pl/cgbtm
@m potwierdzam, że to jakieś bzdury
@Solaris536 Cieszą się z tego, że taka jest u nas bieda, że gdy cały świat rozwija hyperloopy i samochody autonomiczne, u nas komunikacja miejska potrzebuje pozwolenia konserwatora zabytków by kursować? Na Podkarpaciu może tak, ale w Gdyni chyba raczej niekoniecznie.
Panie X jeżeli bierzesz całą dawkę to bierz połowę, bo widzę pewne skutki uboczne...
@Łukasz to, że z 5017 coś się stanie było pewne, już jak rano go braliśmy z bazy były z nim problemy, jak jechaliśmy na włączenie na dworzec zgasł nam po drodze i nie chciał odpalić. Potem wjeżdżając na bosmańską ledwo 10 km/h tracił moc. Jak dojeżdżaliśmy do przystanku Wąwóz Ostrowicki włączył się alarm sygnalizujący pożar oraz zostawała za nami chmura dymu. Na podmianę przyjechał 5004. Następnego dnia znowu dostaliśmy 5017 ale już po dojechaniu na dworzec mieliśmy wyciek jakiegoś płynu. Do końca openera jeździliśmy już 5004.
Piętrus ostatnio wyjechał na miasto 12 czerwca, od tego czasu stoi na bazie i chyba się nie zapalił. Zaraz sprawdzę monitoring!