Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
17-letnie złomy z MZA rozklekotane na warszawskich dziurawych drogach to skok jakościowy?
Lepsze 17 letnie "złomy" niż 3a3y z manualem
Może tak, ale te szarpaki stanowią podstawę taboru na większości linii, którymi jeżdżę i będą jeździć jeszcze pewnie przez następne 10 lat. Mam ich tak po dziurki w nosie, że wolałbym jeździć nawet ukraińskim 3A3em.
W ZAZach które importowało JI Service chińskie silniki (Weichai - są tam ich największym producentem) mogły nie spełniać norm Euro 6 (na Ukrainie najprawdopodobniej wtedy jeszcze - w 2020 - obowiązywała norma Euro 5 lub starsza). Poza tym w tych pojazdach nie było niskiej podłogi. Niska podłoga w 100% taboru mińskiego ZDiTM-u jest ewidentnym skokiem jakościowym.