Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Po licznych cięciach oraz braku kierowców komunikacja w mało którym mieście nie przypomina obrazu nędzy i rozpaczy.
To prawda, ale patrząc ogólnie na stan dworca, to czas się tutaj zatrzymał kilkanaście lat temu.
Ciężko te zgliszcza nazywać dworcem i bazą PKS. Gdyby nie FRPA w Wąbrzeźnie to już by tu nic nie było.
Ten PKS to faktycznie obraz nędzy i rozpaczy. Żyją chyba tylko dzięki przewozom szkolnym. Ale np. w kierunku do Grupy czy Nowego na jakichś resztkach kursów rozkładowych jeździ w miarę porządny tabor, patrząc na ich dworzec to spodziewałbym się czegoś gorszego.