Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
2 miesiące stał odstawiony obok hali OC.
Nawet dłużej. Od połowy marca do końcówki maja stał i czekał na remont silnika. W maju, już po remoncie, pojeździliśmy nim aby 3 dni i silnik znowu musiał być wyjęty. 16 czerwca był pierwszym dniem jazdy liniowej po ponownym włożeniu silnika.
Nie prościej wysłać go do Autosana? Może przyczyna tak częstych awarii tkwi gdzieś głębiej?