Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Dalsze losy #029 znamy a mnie nadal ciekawi co z #047 który zniknął po cichu. I niby czemu 120M idą na sprzedaż (#029 już swoją drogą bo cudem uniknął palnika) jak w 2018 kupili 3 sztuki 120MM/2 czyli jakby nie patrzeć dosłownie to samo z innym silnikiem. Ciekawi mnie czy taki Solaris na prąd wytrzyma tyle co Jelcze w tym rekordzista 28 lat w użytku a cała reszta 22 lata niezawodnie
Sporo wozów z MZK zniknęło po cichu, ostatnio też #032. Pewnie otwarcie sprzedają tylko sprawne i gotowe do jazdy wozy, wątpię by #047 wycofali w 2018 bez poważniejszego powodu.
#047 w 2018 sprawiał wrażenie obniżonego jak sportowe BMW, coś miał rozwalone. Wyrejestrowany czasowo ale pewnie trawi go rdza gdzieś na wsi na złomie. Najbardziej zastanawia zniknięcie #035 bo ten to w ogóle po cichu przepadł a serio w pełni oryginalny taki był. Gdzie jest teraz nie wie nikt. H9-35 na szrot też się nie kwalifikowały choć lata produkcji 1986-1996 to remont w 2006, jaki remont, dosłowna przebudowa, silnik i podwozie tylko oryginalne z lat 80. Ostatnio dużo ich znika po cichu
Te 120MM/2 z Włocławka jeżdżą nawet częściej niż rodowite kutnowskie 120M. Nawet Solarisy z Włocławka jeżdżą, jeden w MZK a 2 czy i więcej u prywaciarza
Manualne jeżdżą tylko na dodatkach, więc po 16:30 raczej nie ma co liczyć. Ale automaty bez problemu również w weekendy i jeszcze długo pojeżdżą