Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Od wczoraj ograniczenie na terenie całej Ukrainy zostało zmieniono, teraz komunikacja miejska może wozić pasażerów na połowie miejsc siedzących. Prowadzi to do absurdalnych skutkow, iż Tatra T3 z układem siedzeń 2+1 może przewozić więcej pasażerów niż taka sama Tatra ale z układem 1+1. W takich Charkowie a Kijowie jest to loteria, bo przedsiębiorstwa tramwajowe posiadają zarówno Tatry z układem 2+1 oraz 1+1. Mimo wszystko, w Charkowie, gdzie teraz studiuję, ograniczenie KM jest mniej dramatycznym, oprócz zawieszonego metra.
Żałuje tylko, że na okres kwarantanny nie zdążyłem odjechać ku rodzicom do Makiejewki, a teraz nie jest to możliwe ze względu na to, że wszystkie pociągi podmiejskie, regionalne oraz dalekobieżne, a również autobusy podmiejskie i międzymiastowe odwołane z 18 marca. Ponadto, "granica" z "Doniecką Republiką Ludową" z 21 marca całkowicie zamknięta po obu stronach.
W Charkowie kursują niemal wszystkie linie tramwajowe oraz trolejbusowe, dwie linii trolejbusowe dowozące do metra zostały wydłużone do centum, część linii marszrutkowych również są wydłużone do centrum zamiast zamkniętego metra. Komunikację podmiejśką (autobusy oraz elektryczki) zawieszono w całości, nawet te linie które oferują komunikację z najbliższymi wsiami i osiedlami tuż za granicą miasta. Z takiej Merefy, dokąd dojazd autobusem kosztował 20 hrywien, nielegalne busiarze oraz taksówkarze proponują dojechać do Charkowa 100-150 hrywien.
Przepraszam za błędy gramatyczne i ortograficzne, mój język polski więc nadal nie jest na wysokim poziomie.
Dzięki za świeże informacje. Piszesz po polsku całkiem dobrze. Nawet jak są błędy to wszystko jest bardzo zrozumiałe