Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Wy to lubicie na cmentarzach budować. Czy to właśnie nie w Bydgoszczy jest park założony na jakimś dużym cmentarzu? I podobno w kilku warstwach/poziomach jest tam kilka tysięcy pochówków... /kl
W PRLu na terenie dużego cmentarza ewangelickiego, który pochodził z XVIII wieku i był największy w mieście postanowiono zrobić Park Ludowy. Od końca wojny cmentarz był zamknięty i niszczony. W czasie budowy (na początku lat 50.) zniszczono dużo zabytkowych nagrobków i rzeźb. Powstał park, który niedawno został poddany rewitalizacji i okazało się, że pod parkiem jest bardzo duża liczba szczątków, niepoddanych ekshumacji. Archeolodzy szacują, że mogą to być liczby na poziomie 80 tyś. pochówków
No tak, dokładnie o tym mówię. I życzę teraz włodarzom powodzenia w ekshumacjach - koszty będą niebotyczne... /kl
Akurat odkrycie cmentarza w tym miejscu to nawet dla historyków niespodzianka i podobnie miała się sprawa odkryć z przed roku na rondzie Bernardyńskim. Tam też odkryto pozostałości po kościele i trzeba było na nowo zmienić jego historię. Bo jak się okazało kościół tam wybudowany miał być drewniany, a był od początku murowany i powstał na miejscu też cmentarza. Budując w centrum miast zawsze się znajdzie jakaś robota dla archeologa, a tym samym możemy się dowiedzieć coś więcej o historii naszego miasta. A co Parku Ludowego dzisiaj Witosa lub jak wszyscy mieszkańcy go nazywali parkiem sztywnych to wiadomo jaka była polityka władz po 1945r. Wszystko co niemieckie miało zniknąć z krajobrazu i tym samym założono park, a wcześniej doszło jak to zwykle bywa tylko do częściowej ekshumacji. Można powiedzieć że tylko zniwelowano teren i usunięto nagrobki, a reszta pozostała. Powstał park wyposażony w sieć ścieżek z ławkami, fontannę, korty tenisowe, place zabaw dla dzieci i amfiteatr. Choć wszyscy domyślali się że są tam jeszcze pozostałości po cmentarzu to ich skala wszystkich przerosła. Park miał być rewitalizowany w 2019r, ale po tak dużej ilości pozostałości byłego cmentarza z niego zrezygnowano budując jedynie ścieżki, oświetlenie i plac zabaw. Zrezygnowano z wprowadzenia elementów „rozrywkowych” czyli odbudowy amfiteatru. Park Witosa ma być miejscem wypoczynku, wyciszenia i pamięci. I na koniec żadnych większych ekshumacji się nie planuje w przyszłości.
Dzięki za szczegóły. A budując w polu czy na peryferiach też robota dla archeologa się znajdzie! Niedaleko mnie budują basen i odkryli... jakąś osadę neolityczną. I też jest problem A ten Wasz park, hmm... Rozumiem, że ekshumacje wszystkich szczątków trwałyby latami (nie mówiąc już o kosztach), ale nie wiem czy chciałbym aby moje dzieciaki bawiły się na placu zabaw w takim miejscu. /kl