Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Co to będzie za dowozówka do PKP i kto te muchy będzie woził? PKM Katowice? Czuję, że Sprinter tam wystarczy.
Boże przecież typie te autobusy i tak jeżdżą technicznym przejazdem z dworca na Sądową... Muchy to ty masz w nosie
Problem w tym, że narazie autobusy naprawdę wożą powietrze z dwór a na sądową jak i na odwrót 🙈
Skoro dworzec nie jest obok PKP i nie daje możliwości przesiadki, a dodatkowo oddalony jest od celów podróży, to siłą rzeczy będzie pełnił taką funkcję obiektu technicznego do kończenia kursów autobusów, a nie ruchliwego obiektu.
@Pete182. A okej, Czyli odbywające się kursy powinny być zamknięte dla ewentualnych chętnych?
Przecież w takim razie nie technicznie tylko liniowo na Sądową powinny jechać. Czyli wszystkie linie kończące w piwnicy wydłużamy na nowy PKS.
PS. Doczytaliście, że dowozówki nie będzie organizował ZTM?
Gościu. Do momentu otwarcia Sądowej autobusy kursujące na takich liniach jak np. 9, 10, 297 itd. po zakończeniu kursu na dworcu zjeżdżały na przerwę na plac przy Sądowej lub do Zajezdni. Za te kursy płaciło PKM Katowice czyli pośrednio miasto.
Po otwarciu jedyną zmianą jaką dokonano to to, że te kursy stały się dostępne dla pasażerów. W dalszym ciągu płaci za nie miasto.
A zatem, niezależnie od tego czy te kursy są dostępne dla pasażerów czy też nie to one i tak będą się odbywać na koszt miasta.
Póki co nie są to liniowe kursy pod auspicjami ZTM bo po pierwsze należałoby zmienić taryfę, a to trochę trwa. Po drugie, ZTM/Miasto testuje jakie wpływ na regularność i opóźnienie będzie miał dodatkowy przystanek przy Sądowej. Obecnie jeżeli takie 297 będzie miało 40 minut opóźnienia na ostatnim przystanku, a zarazem 20 minut na pierwszym to nie pojedzie on na Sądową tylko bezpośrednio do Piotrowic.
Rozumiesz czy nie?
Ok. Aby tak wszędzie były takie cuda, na przykład w Augustowie, Ostrołęce...